WP Ważny temat Sponsor
WP Ważny temat Sponsor logo Vivomixx

Antybiotykoterapia od mikrobiomu strony

Sponsor logo Vivomixx
Wynalezienie antybiotyków zrewolucjonizowało medycynę i uratowało miliony ludzi. To dzięki tym lekom choroby bakteryjne, które zbierały śmiertelne żniwo, przestały być dla nas groźne. Taka terapia jednak nie jest pozbawiona skutków ubocznych. Na szczęście i na to są sposoby!

Populacja bakteryjna jelit w przypadku dzieci do 3. roku życia nie jest stabilna. Skład ilościowy i jakościowy mikrobiomu ulega wpływom licznych czynników zewnętrznych, które działają na nasz organizm. Do tego nie w pełni rozwinięty układ pokarmowy dziecka pracuje niedoskonale, bo potrzebuje czasu, by dojrzeć i dostosować się do nowych warunków życia.

Jeszcze kilkanaście lat temu nie zwracano na to zbyt dużej uwagi, dziś jednak wiemy, że utrzymanie homeostazy mikrobioty jelitowej odgrywa kluczową rolę w zachowaniu zdrowia.

Problemem jest jednak nadużywanie leków, zwłaszcza antybiotyków. W dużym uproszczeniu – niszczą one zarówno patogenne bakterie, czyli te odpowiedzialne za wystąpienie choroby, jak i te pożyteczne, które zamieszkują nasze jelita i odpowiadają za liczne funkcje, m.in. odporność.

Antybiotykoterapia redukuje liczbę poszczególnych szczepów bakterii oraz prowadzi do modyfikacji składu mikrobioty jelitowej. Leki z tej grupy gwałtownie obniżają liczebność bakterii rodzaju Lactobacillus oraz Bifidobacterium i Bacteroides. Prowadzą też do wzrostu liczebność wśród enterobakterii, których przedstawicielem jest Clostridium difficile oraz drożdży Candida albicans [2].

Dowiedziono, że podanie antybiotyków w okresie noworodkowym ma konsekwencje w późniejszym okresie życia, co wiąże się ze zwiększonym ryzykiem występowania atopowego zapalenia skóry, astmy, nieswoistym zapaleniem jelit, a także z otyłością i jej konsekwencjami metabolicznymi [1].

Jaki probiotyk przy antybiotyku?

Są jednak sytuacje, że dziecko musi wziąć antybiotyk. To konieczne, by wróciło do zdrowia. Warto jednak wówczas pamiętać o stosowaniu probiotyków. Jest ich na rynku całe mnóstwo, jednak nie każdy będzie odpowiedni, i co ważne – skuteczny.

By mieć pewność, że podajemy naszemu dziecku najlepszy preparat, warto sprawdzić, jakie szczepy probiotyczne zawiera. Ale to nie wszystko, bo ważna jest też ich charakterystyka – powinny być ludzkiego pochodzenia, niepatogenne i nietoksyczne, wyróżniać się stabilnością i odpornością na procesy przetwórcze. Ważne jest też, by wykazywały się zdolnością do przeżycia w środowisku kwasu żołądkowego i jelit, wysoką opornością na enzymy trawienne i inne substancje obecne w układzie pokarmowym.

Dobry probiotyk ma też ustaloną przynależnością taksonomiczną (rodzaj, gatunek i szczep), co oznacza, że szczep probiotyczny powinien być opisany za pomocą trójczłonowej nazwy np. Lactobacillus ( rodzaj) acidophilus (gatunek) DSM4374 (szczep)

Jeśli na etykiecie preparatu probiotycznego znajduje się tylko dwuczłonowa nazwa, np. Lactobacillus acidophilus, to znaczy, że w produkcie został wykorzystany określony gatunek bakterii, lecz nie wiemy, jaki szczep (szczepy) i o jakim działaniu.

Wśród preparatów probiotycznych wyróżniają się takie probiotyki wieloszczepowe, na opakowaniach których producent wskazuje pełną nazwę rodzaju, gatunku i szczepu każdej z bakterii probiotycznych. Dzięki temu możemy zidentyfikować specyficzne działanie każdego z nich i odnosić korzyści z bioróżnorodności i synergii działania probiotyku wieloszczepowego.

Pierwszym objawem dysbiozy po antybiotykoterapii jest biegunka.

Pierwszym objawem dysbiozy po antybiotykoterapii jest biegunka.

Źródło: Adobe Stock

W kontekście wsparcia mikrobiomu przy antybiotykoterapii szczególnie warte uwagi są probiotyki wieloszczepowe zwiększające liczebność Lactobacillusów i Bifidobakterii, które wspomaga produkcję śluzu pokrywającego nabłonek jelit, blokując namnażanie i migrację patogenów Bifidobakterie pomagają utrzymywać równowagę w mikrobiocie jelitowej, co jest ważne dla zdrowego funkcjonowania układu immunologicznego m.in. mogą pomagać w zapobieganiu infekcjom bakteryjnym i stanom zapalnym w jelitach poprzez konkurowanie z patogennymi mikroorganizmami o miejsce w jelitach. Lactobacillusy dodatkowo podnoszą kwasowość środowiska jelit, co hamuje rozwój bakterii chorobotwórczych. Probiotyki wieloszczepowe wspierają też odporność organizmu poprzez stymulację produkcji przeciwciał i wspieranie zdolności organizmu do zwalczania infekcji, co jest tak istotne w okresie rekonwalescencji po antybiotykoterapii.

Podawanie probiotyku warto kontynuować przez kilka tygodniu po zakończeniu terapii antybiotykowej.

Trudno wyobrazić sobie, jak wyglądałaby dziś medycyna bez antybiotyków. Ich stosowanie jednak zawsze powinno być bardzo rozważne i przy jednoczesnym wsparciu mikrobiomu.

Bibliografia:

[1] Węgielska I., Suliburska J., Wpływ leków na mikroflorę jelitową, Forum Zaburzeń Metabolicznych 2016, 7(1): 1–7.

[2] Gawęcki J., Libudzisz Z., Mikroorganizmy w żywności i żywieniu, Poznań 2010.